wtorek, 3 października 2017

Dawno mnie tu nie było ....


Dawno mnie nie było, ale wracam pełna werwy i z nowymi projektami :)

#truskawkowylpm #twojachwilalpm #ambasadorkaLPM

piątek, 27 stycznia 2017

KOLEJNE TESTOWANIE Z LPM


Zostałam zaskoczona paczuszką od LPM - 
za aktywną ambasadorkę :)
W ramach tego otrzymałam balsam do ciała i krem do mycia
 z najnowszej linii LPM - ALGI MORSKIE & BIAŁA GLINKA (krem do mycia) oraz ALGI MORSKIE & OLIGOELEMENTY (balsam do ciała).
Jak dla mnie strzał w DZIESIĄTKĘ !!!
Genialny zapach, konsystencja, długotrwały efekt nawilżenia.

Krem - delikatny morski zapach, który pozostaje na skórze na długi czas. Konsystencja bardzo przyjemna i wydajna - nie potrzeba dużej ilości, by dobrze go rozprowadzić w czasie prysznica. Dobrze się spłukuje, pozostawiając skórę bardzo delikatną i pachnącą.

Balsam - szybko się wchłania pozostawiając cudowny zapach morskiej bryzy na skórze na wiele godzin. Dodatkowo bardzo łatwo się rozprowadza i nie pozostawia lepkiej, nieprzyjemnej i tłustej skóry. Składnik OLIGOELEMENTY to - dobroczynna kombinacja składników aktywnych z dna morza, soli mineralnych i magnezu.

Kosmetyki maja bardzo dobry skład. Dodatkowo nowe składniki, które się w nich znajdują podkręcają ich skuteczność i zapisują się w moich kosmetykach na wysokim miejscu. 
Na pewno będę powracała...

wtorek, 30 sierpnia 2016

PO RAZ DRUGI AMBASADORKA LPM :)


Po raz kolejny dostała się do Grona Ambasadorek LPM :)
Są to wspaniałe kosmetyki do pielęgnacji ciała.
Tym razem LPM bardzo miło zaskoczył wszystkich - jak i mnie tak i moje drogie testerki :)



W skład paczki wchodziły 3 pełnowartościowe produkty

- Pielęgnujący balsam do mycia - intensywnie odżywianie - masło arganowe, wosk pszczeli, olejek różany
- Pielęgnacyjny krem do mycia - intensywne nawilżanie - masło shea, akacja
- Kremowy żel pod prysznic - malina i piwonia

 plus 26 próbek o pojemności 10 ml

-Pielęgnacyjny balsam do mycia - intensywne odżywianie - masło arganowe, wosk pszczeli, olejek różany


Próbki rozeszły się raz dwa :)

W mojej ocenie jest to świetna kampania.
a osobiste zdanie na temat żeli :) proszę bardzo

- Pielęgnujący balsam do mycia - intensywnie odżywianie - masło arganowe, wosk pszczeli, olejek różany (250 ml)
Zapach ładny, z wyczuwalną nutą róży; konsystencja balsamu bardzo dobra, łatwo się rozsmarowuje po ciele i dobrze się spłukuje; pozostawia ładny zapach na skórze, który utrzymuje się długo

- Pielęgnacyjny krem do mycia - intensywne nawilżanie - masło shea, akacja (250 ml)
MÓJ OSOBISTY FAWORYT !!!
Zapach obłędny, delikatny; konsystencja kremu bardzo dobra, łatwo się go używa i równie łatwo spłukuje ze skóry; pozostawia piękny zapach, który utrzymuje się bardzo długo; skóra zostaje bardzo długo nawilżona 

- Kremowy żel pod prysznic - malina i piwonia (250 ml)
Zapach bardzo przyjemny, dobrze wyczuwalna woń maliny; konsystencja żelu bardzo dobra, dobrze się rozprowadza i równie łatwo spłukuje; zapach pozostaje długo na skórze


środa, 13 lipca 2016

RODZINA LIPIKAR


Jakoś na początku roku znalazłam stronę, na której można było zgłaszać się do programu La Roche - Rodzina Lipikar.
Jest to program przeznaczony dla rodzin, w których są dzieci cierpiące na AZS.
Postanowiłam się zgłosić.
No i jak to ja, zapomniałam o tym ;)
Po około 3 miesiącach otrzymałam maila, ze udało nam się dostać do tego programu :)
Jakież było moje zdziwienie kiedy przeczytałam tego maila :) 

No i w taki oto sposób od maja tego roku należymy do rodzinki Lipikar :)
Przez 12 miesięcy będziemy otrzymywać specjalna serię kosmetyków dla osób cierpiących na AZS.
W chwili obecnej czekamy na 3 paczkę :)
Po 2 miesiącach stosowania kosmetyków La Roche zauważyłam dużą poprawę u córki.
Przede wszystkim pokochaliśmy Cicaplast Baume b5 <3
Jest idealny i pomaga przy wielu problemach.

Ale o tym napiszę za jakiś czas :) kiedy minie już troszkę i zobaczymy efekty stosowania La Roche :)

KOSMETYKI MOJEJ MAŁEJ ATOPINKI

Jak już pisałam parę postów wcześniej moja córka choruje na AZS - Atopowe Zapalenie Skóry.
Wszystko zaczęło się ok. 6 miesiąca życia, kiedy moje maleństwo zostało "zsypane" dziwnymi czerwonymi krostkami na buzi.
Po wizycie u lekarza stwierdzono - skazę białkową. Od razu przejście na mleko sojowe, które lądowało najczęściej w zlewie :/ małą w ogóle nie chciała jeść tego co nam zalecono.
Przez następne 2,5 roku borykaliśmy się z raz pojawiającymi się następnie znikającymi "wypryskami".
Nastał czas apogeum :( po skończeniu 3 lat córcia wyglądała strasznie - z góry na dół zsypało ją :( jedyne miejsce bez zmian skórnych - okolice pępka ....
Był to najgorszy czas dla całej naszej rodziny. Nie wiedziałam jak pomóc swojemu dziecku.
Trafiliśmy do Kliniki Chińskiej Medycyny Naturalnej - możecie się śmiać :) ale po raz pierwszy
w tamtej chwili zakwitła w nas nadzieja na poprawę :)
Pan Doktor to znany lekarz m.in. w zabrzańskiej Klinice dr Religi. Kiedy tylko zobaczył małą od ręki stwierdził co jej jest.
Zmieniliśmy dietę, tak jak kazał i skóra zaczęła wracać do "normalności".

Ale ja nie o tym ;) po jakimś czasie zasugerowałam lekarzowi córki, czy przypadkiem to nie jest AZS. Przyznał mi rację ... pozostawię to bez komentarza ...

Następnie trafiliśmy do Pani Doktor - Dermatolog, która potwierdziła diagnozę ... Przedstawiła przyczyny choroby u córki - okazało się, ze m.in. choruje z mojego powodu - jestem alergikiem
i mam katar sienny całoroczny, do tego kolejnymi przyczynami jest m.in. choroba astmy oskrzelowej czy też łuszczyca (na obie przypadłości występują w rodzinie). Przedstawiła jeszcze kilka innych schorzeń, które genetycznie przyczyniają się do wystąpienia AZS - te utkwiły mi w głowie z powodu wystąpienia w rodzinie.
Pani Doktor poleciła kosmetyki, bo na całe szczęście córka nie potrzebowała żadnych leków.

I w taki oto sposób zaczęliśmy testować różnego rodzaju kosmetyki skierowane pod AZS :)

A oto nasza relacja z ich testów :)


Oilan - płyn do mycia i kąpieli 2 w 1; krem pielęgnacyjny do twarzy i ciała; mleczko nawilżające
Trzy kosmetyki, które dobrze wpływały na stan skóry małej.

Płyn - delikatny, bezzapachowy, brak barwników; dobrze się pienił i równie dobrze służył jako żel; pozostawiał an skórze cienką warstwę ochronną
Krem pielęgnacyjny - bezzapachowy, tłusta konsystencja, która bardzo dobrze była wchłaniana; niestety w naszym przypadku szczypał i poszedł w odstawkę - był używany przede wszystkim do buzi
Mleczko nawilżające - bezzapachowe, tłusta konsystencja, która bardzo dobrze była wchłaniana; po doświadczeniach z kremem miałam obawy, na całe szczęście było ok; mleczko przynosiło ulgę na zmianach skórnych, lekko łagodziło świąd, pieczenie i zaczerwienienie



CutisHelp mimi - próbka emulsji do mycia ciała i włosów; próbka kremu do twarzy
i ciała
Wiadomo, ze po przetestowaniu tak małej próbki rezultatów nie widać od razu. W naszym przypadku jednak dobroczynny wpływ oleju konopnego można było w małym stopniu dostrzec.

Emulsja do mycia ciała i włosów - próbki zostały zużyte od raz, jedna do kąpieli a druga do włosów; skóra po kąpieli dobrze natłuszczona bez oznak zaczerwienienia, pieczenia i świądu, zaś włosy bardzo dobrze się rozczesywały
Krem do twarzy i ciała - krem również okazał się dobry; brak oznak zaczerwienienia,pieczenia i świądu po jego zastosowaniu; skóra przyjemna w dotyku

Byłyby to jedne z kosmetyków, które wzięłabym pod uwagę podczas zakupów.



Bioderma - próbki żelu oczyszczającego i natłuszczającego; próbki balsamu emoliantowego

Żel oczyszczający i natłuszczający - zapach dość delikatny; żelowa konsystencja; dobrze się pieni i spłukuje; pozostawia skórę lekko nawilżoną; brak oznak świądu, pieczenia i zaczerwienieni
Balsam emoliantowy - bezzapachowy, o tłustej dobrze wchłanialnej konsystencji; pozostawia natłuszczona barierę na skórze, co jest idealne dla atopików; brak świądu, zaczerwienienia i pieczenia



Eau Thermale Avene - XeraClam A.D. - próbka olejku oczyszczającego; próbki kremu uzupełniającego lipidy
Z tą marką miałam do czynienia już wcześniej, dzięki otrzymanym próbkom u lekarza córki i Pani Dermatolog - byłam bardzo zadowolona.

Olejek oczyszczający - konsystencja olejku sprawiła lekkie trudności z nałożeniem ;); specyficzny zapach; dobrze się rozprowadza i spłukuje; pozostawia skórę przyjemnie miłą w dotyku; brak reakcji alergicznych
Krem uzupełniający lipidy - specyficzny zapach; tłusta konsystencja, pozostawiająca warstwę ochronną na skórze; dobrze się wchłania; niestety po zastosowaniu na skórę bez wcześniejszej kąpieli w olejku skóra szczypie, co sprawia duży dyskomfort córce - po nałożeniu po kąpieli w olejku bez żadnych oznak; brak zaczerwienienia po zastosowaniu


Propolia BeeYes - z wielu próbek dla córki wybrałam następujące - organiczny krem do rąk, organiczny szampon propolisowy, organiczny żel pod prysznic, krem na noc do cery suchej

Organiczny krem do rąk - konsystencja bardzo dobra, łatwo się wchłania; przyjemny zapach; brak reakcji alergicznej
Organiczny szampon propolisowy - cudo nad cuda - piękny zapach; dobrze się pieni i spłukuje; włosy dobrze się rozczesują, są miękkie
Organiczny żel pod prysznic - ładny zapach; dobrze się rozprowadza i spłukuje; pozostawia skórę przyjemnie miękką; brak reakcji alergicznych
Krem na noc dla skóry suchej - ładny zapach; dobra konsystencja; dobrze się wchłania; nie pozostawia lepkiej warstwy na skórze; brak reakcji alergicznych

Kolejna firma brana przeze mnie pod uwagę podczas zakupów.


ProVag - specjalistyczna emulsja do higieny intymnej dla kobiet i dzieci
Córka została wybrana do przetestowania produktu

Emulsja - ładnie pachnąca; bardzo dobra konsystencja; dobrze się rozprowadza i spłukuje; brak reakcji alergicznych, które występowały przy innych tego typu produktach; złagodziła wcześniejsze problemy skórne 

Ziaja Med - kuracja dermatologiczna AZS
natłuszczający olejek myjący do kąpieli i pod prysznic; natłuszczająca emulsja do ciała; krem nawilżający
Kosmetyki trafiły do nas całkiem przypadkiem - otworzono u nas sklep Ziaja, z ciekawości do niego zajrzałam i wyszłam z zakupem, który był bardzo udany

Natłuszczający olejek myjący - bezzapachowy; przyjemna konsystencja - dzięki pompce łatwość dozowania; dobrze się pieni i rozprowadza na skórze, równie dobrze się spłukuje; pozostawia warstwę natłuszczającą na skórze; brak reakcji alergicznych; pomoc przy zmniejszeniu wcześniejszych zmian skórnych
Natłuszczająca emulsja do ciała - bezzapachowa; łatwość nakładania; tłusta konsystencja, która pozostawia warstwę ochronną na skórze; brak reakcji alergicznych; pomaga przy zmniejszeniu wcześniejszych zmian skórnych
Krem nawilżający - bezzapachowy; łatwo się nakłada i pozostawia barierę ochronną na skórze; idealny w naszym przypadku do twarzy i dłoni; brak reakcji alergicznych; pomoc przy zmniejszeniu wcześniejszych zmian skórnych


piątek, 3 czerwca 2016

LPM czyli test Olejku i kremu z Le Petit Marseillais :)



Oto i one :)
Cudnie pachnące, rewelacyjna pod każdym względem :)
Dostałam się do testu dzięki stronie
www.abasadorkalpm.pl
Bardzo polecam :)
Trafiłam na ich stronę przypadkiem 
i od razu dostałam się do testu ;)

OLEJEK Z ORZECHÓW LASKOWYCH I MLECZKA PSZCZELEGO
Rzecz absolutnie fantastyczna !!!
Zacznę od zniewalającego zapachu, który pozostaje na skórze bardzo długo.
Konsystencja idealna, dobrze się pieni - dzięki czemu nie trzeba używać dużej ilości.
Idealnie rozsmarowuje się po skórze i równie dobrze się go spłukuje.
Skóra pozostaje nad wyraz jedwabista i gładka.
O zapachu nie wspominając - utrzymuje się przez długie godziny :)


REGENERUJĄCY KREM DO RĄK
Krem został moim nr 1 !!!
Moje dłonie niestety bardzo szybko się przesuszają, a skóra zaczyna się momentalnie łuszczyć.
Dzięki zawartym w kremie aloesie, maśle Shea i wosku pszczelim moje problemy
z suchą skórą skończyły się :)
Krem ma bardzo dobrą konsystencję, idealnie się wsmarowuje i nie pozostawia lepkich dłoni - jak co poniektóre kremy.
Bardzo ładnie pachnie i pozostaje na dłoniach na długi czas.

czwartek, 7 kwietnia 2016

Jetem przede wszystkim mamą ....

Od prawie roku jestem Panią Domu na pełen etat.
Piorę, prasuje, gotuję, sprzątam ....

Nie każdy wie, ze jestem mamą 8 letniej Majeczki :)
Jest to moje oczko w głowie, choć nie raz potrafi dać mi w kość ...

Praktycznie od 6 miesiąca życia moja córka zmaga się z AZS - Atopowe Zapalenie Skóry.
Jest to bardzo podstępna choroba - niby już się uspokoiło, ale w najmniej spodziewanym momencie wraca ze zdwojoną siłą ..
AZS charakteryzuje się przede wszystkim suchością skóry oraz jej zaczerwienieniem, łuszczeniem 
i często wypryskami skórnymi.
Jako mama, która kocha swoje dziecko chcę jej pomóc jak tylko mogę.
Czasami bywało, ze razem z nią płakałam, bo nie potrafiłam jej pomóc. Chciałabym zabrać to cierpienie na siebie. Ale niestety się nie da. Przez tą paskudną chorobę Maja ma również problemy z zachowaniem. Bardzo szybko się denerwuje, co powoduje momentalnie świąd, zaczerwienienie
 i wypryski. 

Dzięki uprzejmości kilku firm otrzymałam próbki kosmetyków dla chorób skórnych AZS i egzemą.

Po przetestowaniu na pewno dam znać jak zareagowała skóra córki na dany preparat :)

A będziemy testować :

- Oilan (wygrana w konkursie - w skład zestawu wchodzi - płyn do mycia i kąpieli 2 w 1; 
krem pielęgnacyjny do twarzy i ciała; mleczko nawilżające)
- Propolia firmy BeeYes ( zestaw próbek zawierający większość kosmetyków dla mnie, ale dla córki wyłuskałam kilka ;) - organiczny krem do rąk, organiczny szampon propolisowy, organiczny żel 
pod prysznic, krem na noc do cery suchej)
- Ziaja Med (zakup dla przetestowania - kuracja dermatologiczna AZS - zestaw 3 produktów - natłuszczający olejek myjący do kąpieli i pod prysznic; natłuszczająca emulsja do ciała; 
krem nawilżający)
- CutisHelp mimi ( zestaw próbek na bazie oleju z konopi siewnych - emulsja do mycia ciała 
i włosów; egzema krem do twarzy i ciała)
- Bioderma ( zestaw próbek - Atoderm - żel oczyszczający i natłuszczający; kojący balsam emolientowy wzbogacony o działanie przeciwświądowe, odbudowujące ochronną barierę skóry 
i zapobiegające podrażnieniom)
- Eau Thermale Avene ( zestaw próbek - olejek oczyszczający, uzupełniający lipidy; 
krem uzupełniający lipidy)
- Provag ( testowanie produktu - specjalistyczna emulsja do higieny intymnej dla kobiet i dzieci 
po ukończeniu 1 roku życia)


Do zobaczenia podczas testów :)